source:PAP/Leszek Szymański
source:PAP/Leszek Szymański
sarthran8 sarthran8
730
BLOG

Co ukrywa GUS, czyli jaki mamy deficyt wymiany z Niemcami?

sarthran8 sarthran8 Gospodarka Obserwuj notkę 2

 W trakcie dyskusji pod moją poprzednią notką kilka osób zwróciło uwagę na niezgodność danych polskiego GUS i niemieckiego Destatis dotyczące salda obrotu towarowego między oboma krajami.

Wedle danych Destatis za 2010 rok, Niemcy zanotowały nadwyżke: 9636,0 mln Euro.

Wedle GUS (za Mirosławem Gronickim z NBP, wywiad dla Reutersa) to Polska zanotowała nawyżkę w wysokości 2 000 mln Euro. Pan Gronicki podaje również nieco inne dane dla Niemiec: 12 000 min Euro, jakoby za DeStatis, czyli niemieckiego urzędu statystycznego.

Z kolei, zgodnie z danymi przytoczonymi przez Min. Sikorskiego z jego wystąpieniu: "Nauczcie się kochać, czyli założenia polskiej polityki zagranicznej" polski eksport do Niemiec w 2010 roku przekroczył 31 000 milionów Euro. Co również odbiega od danych DeStatis, odpowiednio: 28416,4 mln Euro.

Różnica przszło 2500 milionów Euro...

Aby jeszcze bardziej zamącić odbraz GUS, zdaje się że pierwszy raz w historii, przesunał publikację danych o wymimanie towarowej.

Efektem tego NBP nie ma danych do obliczeń rachunkowości narodowej. Kuriozum na skale przynajmniej europejską...

Tak ogromnych rozbieżności nie da się wyjaśnić różnicami w metodologii obliczeń czy przyjętych wskażników. Zwłaszcza, że oba urzędy pracują wedle zaleceń Eurostatu.

Żeby uzmysłowić jak ważna jest jakość danych statystycznych, wystarczy przypomnieć, że na ich podstawie rewaloryzowane są świadczenia rentowe i emerytalne...

Smaczku całej sprawie nadaje również nagła dymisja Prof. Olesińskiego ze stanowiska Prezesa GUS w zeszłym miesiącu.

Dane DeStatis: tiny.cc/7l5i2

 

sarthran8
O mnie sarthran8

czaly czas nad soba pracuje...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka